Polska KATOlicka…. Niestety….

Napisałem ponownie do Rzecznika Praw obywatelskich takie ot pismo:
Szanowny Panie Rzeczniku.
Zwracam się do Pana z prośbą o zajęcie stanowiska w sprawie obecności symboli religijnych w przestrzeni publicznej.
Jestem osobą wierzącą w siebie, nie uznającą jakichkolwiek sił nadprzyrodzonych, mitycznych oraz wymyślonych przez człowieka. Staram się również wychowywać swoje dzieci w duchu racjonalności i ogólnego poszanowania wartości wynikających z życia w społeczeństwie.
Niestety dzisiaj moje dzieci, które nie uczęszczają na zajęcia z Mitologii Katolickiej potocznie nazywane lekcjami religii są zmuszane do przebywania w pomieszczeniach, w których na ścianie wisi krzyż.
Rozumiem, że gdyby była to sala katechetyczna wówczas moje światopoglądowe roszczenie nie miałoby racji bytu, ale owy symbol religijny powieszony jest w każdej klasie. Moje dziecko za ogólnym przyzwoleniem społecznym i bierności Państwa Polskiego jest zmuszane do przebywania w pomieszczeniach, które za nic mają zapis w Konstytucji RP o rozdziale kościoła od Państwa i swobodzie wyznawanej religii.
Chciałbym zaznaczyć, iż na łamach tego wniosku nie chcę walczyć z krzyżem, ale domagam się wynikającego z przepisów prawa poszanowania swobody wyznawanej wiary przeze mnie i moich dzieci. Nikt z nas nie czułby się komfortowo przebywając w pomieszczeniu, które oznaczone jest jedną nacją religijną bez możliwości eksponowania w nim swojej racji i nacji.
Proszę Pana o konkretną odpowiedź, czy zmuszanie dzieci niewierzących do przebywania w salach oznaczonych krzyżem lub innym symbolem religijnym jest zgodne z prawem obowiązującym w Polsce.
Jeśli uzna Pan, iż nie jest władny do rzeczowej odpowiedzi w tym temacie proszę o wskazanie instytucji, do której mógłbym się zwrócić o pomoc w opisywanej sprawie.

Oczywiście odpowiedź była taka jakiej się spodziewałem. Nie mogła być inna.
Może za jakiś czas Polska stanie się świeckim państwem, kiedy pogonimy pedofili do Watykanu, wyprowadzimy religię ze szkół a z zaoszczędzonych środków uruchomimy gabinety dentystyczne.

Kościół KATOlicki jest największą organizacja przestępczą na świecie i powyższa odpowiedź jest tego jawnym dowodem. Mafia, która skorumpowała umysły KATOhipokrytów bojących się stanąć po stronie świeckiego państwa.